MENU

Zmiany w dziedzinie plastikowego pieniądza. Dobra wiadomość dla właścicieli sklepów

news mddmW dzisiejszych czasach to już normalne, że większość z nas nie ma przy sobie gotówki, a płatności dokonuje za pomocą kawałka plastiku. Transakcja dokonana przy użyciu karty płatniczej lub kredytowej pochłania tyle samo czasu, a czasami nawet mniej niż wydanie reszty. Czy jednak jest to tak samo wygodne i korzystne dla sprzedających jak dla kupujących?

Zgodnie z nowym projektem ustawy, prowizja od transakcji bezgotówkowych ma spaść do poziomu 0,2–0,3 proc. Zyskają na tym sklepy i punkty usługowe, a stracą banki. I to nawet kilkaset milionów złotych w skali roku.

Obecnie opłata jaką właściciele punktów handlowo-usługowych odprowadzają za pośrednictwem operatorów terminali do banków z tytułu transakcji kartami płatniczymi, wynosi maksymalnie 0,5 proc. (po obniżeniu od 1 lipca tego roku z poziomu ok. 1,3 proc.). Jest już obecnie propozycja, aby od przyszłego roku dla kart debetowych interchange wynosiła maksymalnie 0,2 proc., a dla kart kredytowych – 0,3 proc. Banki mają stracić z tytułu obsługi kart ok. 400 mln zł rocznie.

Dla nowo podpisywanych umów ze sklepami niższe stawki interchange miałyby zacząć obowiązywać już od 1 stycznia przyszłego roku. Natomiast na dostosowanie obowiązujących dziś kontraktów do nowych warunków operatorzy terminali mają mieć trzy miesiące.